Lusterko wewnętrzne - zagwostka

Witam Szanownych Forumowiczów! Mam pytanko do posiadaczy MKII. W każdym moim poprzednim aucie lusterko po przestawieniu kąta przełącznikiem pokazywało nadal obraz zza samochodu, ale przyciemniony. W moim MKII '99 po przełączeniu nie widzę nic, z czego wnioskuję że lusterko jest inne i nie ma w nim dwóch kątów widzenia. Pytanie brzmi, czy każdy MKII tak ma? Czy tylko mój. Ponieważ dodatkowo to lusterko dość mocno drży na wybojach, mam wrażenie jakby było nieoryginalne szkło - ale z drugiej strony trudno mi uwierzyć że ktoś dorabiał coś takiego...

Lusterko MUSI posiadać dwa kąty widzenia w każdym Mk2 i nie tylko tak jest.Jeżeli u Ciebie jest inaczej wnioskuję że poprzednik oszklił lusterko zwykłym nieprzepuszczalnym lustrem.Wniosek tylko jeden:wymienić lusterko na inne pokazujące prawidłowo-może być zarówno z Mondeo,Escorta,Fiesty(są takie same) a może i innych Fordów.

Dziękuję za info i rozpoczynam łowy lusterkowe.

witam w naszym gronie .a moze pokusiłbys sie na takie lustro które samo sie sciemnia jak pada na nie swiatło? super sprawa i mozna kupic na szrocie za niewielkie pieniadze:hmm:

ja takiego nie posiadam w aucie, co prawda kupiłem ale zeby działało to do niego treba tez podłączyc lusterka boczne wiec na razie sobie odpusciłem bo jest ziuziu i nie mam koncepcji na lusterka boczne( z czego i jak zamontowac) Podsunąłem koledze taką koncepcje.Tak trzeba doprowadzic do lusterka plus i mase

A to sory ja sie lusterkiem od mk3 zajmowalem - a z swoim to pokombinuj tylko nie za bardzo bo jak zle podlaczysz to sie zółte zrobi nieodwracalnie :-(