[MkII] 1.8TD Słabnie po 3000obr

Witam! Mam pytanie odnośnie mocy (odczuwalnej) MK2 1.8 TD. Chodzi mi o to jak powinien się zachowywać mondek powyżej 2500 obrotów. Mój po przekroczeniu tych obrotów zaczyna ciągnąć dość odczuwalnie, ale przy około 3300-3500 nagle słabnie i już nie daje rady bardziej przyspieszać i muszę wrzucić wyższy bieg. Czy jest to normalne, czy powinien dłużej dawać radę przyspieszać na jednym biegu?

To diesel,nie bedzie sie "krecił na obrotach" jak benzyniaczki :wall:

Powinien ciągnąc do 3,5 - 4k ... mi ciągnie ładnie nie raz do 4k :hehe:

A wcale nie, powinien ciągnąć do 4.500 RPM i później się otwiera zaworek na turbinie i wtedy powinny być odczuwalne spadki mocy, do tych obrotów powinien ciągnąć jak szalony.

Mój ciągnie w miare w przedziale 2,5 - 3,8-4 tys. rpm... Ale to i tak muł :jezyk1: :)

Mi rowniez smiga ladnie od 2,5 do 4... ale tylko jak jest rozgrzany... Czy to normalne ze jak na zimno (do 5 min od zapalenia) jade to nawet przy wlaczonej turbinie jest mulowaty??

no to teraz juz nie wiem. U jednych 3500 u innych ponad 4000. Ile jest prawidłowo? co wpływa na to jak długo ciągnie? A co z tym zaworkiem na turbinie? czy to sie jakoś reguluje?

Sprawny powinien do 4 tys. w miare jechać, ale on już wtedy teoretycznie ma niższy moment obrotowy i nie ciągnie tak jak przy 2,5 - 3 tys rpm... I nikt mi nie wmówi, że to auto to nie muł ! :)) Chyba, że ktoś jest przyzwyczajony do malucha i cinquecento 0,7 :jezor: Jeździłem ok. 4 mondkami 1.8TD w tym mk1 i mk2 i ten, którego mam teraz chyba najlepiej ciągnie, a i tak to straszna słabizna... Czasem wydaje się, że to auto w miare jedzie bo subiektywnie w środku jakiś tam efekt przyspieszenia jest, ale kiedy już spróbujemy dogonić inny samochód sprawa wygląda nieco gorzej... Już sama teoria 13,7s do setki wynik osiągany taki był przy nowym samochodzie ja mając 13 letnie auto sądzę, że mój rozpędza się ok. 14,5 sekundy więc mało nowych seryjnie produkowanych samochodów ma gorszy wynik. Do tego należy dodać, że auto kompletnie nie jedzie poniżej 2 tys. rpm co czyni z tego samochodu "taczankę" :) Dobrze, że chociaż w miarę mało pali :satan:

Witam! A co moze byc z moim Mondkiem skoro ciagnie w granicach 2500 - 3000 na I i II i II biegu natomiast na IV i V to ciagnie tak do 4000 obr/min. Nieznam sie za bardzo na mechanice i nie wiem czy to normalne, czy moze poprzedni wlasciciel go tak nauczyl :) Pozdrawiam

Kiton masz takie złudzenie poprostu i tyle bo na 4 i 5 nie rozpędza się już tak dynamicznie więc i różnica jest mniej odczuwalna... Nie może być chyba logicznego wytłumaczenia takiego stanu rzeczy :metal Pozdrawiam :beer: