Witam, Jakos od 3 dni, gdy samochodem nie jezdze kilka h i silnik jest calkowicie zimny to nie moge go odpalic, krece, slychac ze probuje zaskoczyc ale lipa... Pomaga jedynie dodawanie gazu w trakcie krecenia kluczykiem. Wtedy praktycznie odrazu odpala. Jak juz go odpale moment pojezdze, to potem odpala juz bez zadnej pomocy. Co to moze byc? Dodam, ze swiece i kable WN wymienione gdzies miesiac temu.